Ukryte pragnienia...
...coś niesamowicie pięknego.
Nie potrafię opisać uczucia, które mnie ogarnęło, ale... zawsze po obejrzeniu tego filmu czuję się wspaniale. Czuję się, jakbym była zakochana po raz pierwszy. Film, który przypomina okno na świat, który oszałamia urodą - subtelną, niezbyt natrętną, ale w charakterystyczny sposób zapadającą w pamięć.
Film pełen erotyzmu, spokojnego, pełnego niepokoju, gwałtownego, niedostrzegalnego, przemykającego się w każdej scenie.
Piękne. Oniemiałam.
też bardzo lubię ten film :)
OdpowiedzUsuńSkutecznie zachęciłaś mnie do obejrzenia tego filmu.
OdpowiedzUsuńFilm rzeczywiście wspaniały i bardzo sensualny....
OdpowiedzUsuń