Ostatnio chyba zaczęłam specjalizować się w "szybkich" haftach, a szczególnie w drobnych prezentach dla znajomych. Na jutro umówiłam się na spotkanie ze znajomą z czasów studenckich, a w międzyczasie zorientowałam się, że jutro obchodzi urodziny... Nie mam czasu na kupno prezentu, ale chciałabym jej dać coś, co wyraźnie byłoby podarkiem ode mnie.
No i przy okazji musiałam wyrobić się z tym maleństwem do jutra. Haftować zaczęłam dziś po południu...
Wyhaftowałam też kilka słów od siebie, nakleiłam wszystko na brystol i przycięłam na wymiar.
Nie jest to zbyt wymyślna kartka, do scrapbookingowych cudeniek jej daleko, ale starałam się jak mogłam ;)
Na dziś to tyle, dobrej nocy :)
I dziękuję za Wasze komentarze, cieszę się, że nawijarka się podobała, nie tylko mi tym sprawiłyście radość ;)
Śliczna karteczka z ślicznym hafcikiem:) też lubię takie wzorki na szybko;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam niebiesko:)
A mnie się bardzo podoba - lubię subtelne kartki i równie subtelne wzorki.:)
OdpowiedzUsuńSłodki misio, w sam raz, aby sprawić jubilatce przyjemność.
OdpowiedzUsuń